DJI Mavic Mini to kolejny składany dron, który dzięki swojej niskiej cenie i sporych możliwościach sprawia że stał się obiektem pożądania nie jednego miłośnika dronów.
Mavic Mini wygląda jak mniejszy Mavic Pro. Materiał z którego został zrobiony rózni się nieco od materiału z którego zbudowani są starsi bracia i sprawia wrażenie bardziej prototypu niż finalnego produktu. Na szczęście to jest tylko wrażenie, gdyż konstruktorom DJI przyświecał jeden kluczowy cel „waga” Dokładnie 249 gram czyli wystarczająco aby nie przekroczyć magicznej bariery 250g stawiającej tego typu drony w myśl nowo wchodzących wkrótce przepisów dronowych dla całej UE w kategorii tych, na które trzeba mieć stosowne uprawnienia (ŚK UAVO) i które należy będzie zarejestrować. To wszystko sprawia że już się ma ochotę kupić taką zabawkę.
Czy aby na pewno to jest zabawka?
30min czas lotu ( w praktyce dwadzieścia kilka)
Rejestracja filmów: 2.7k (25 lub 30) fps oraz FHD do 60fps
Zdjęcia: (sensor 1/2.3”, 12 MP, obiektyw f/2,8 o ekwiwalencie ogniskowej 24 mm)
DJI Mavic Mini | DJI Spark | DJI Mavic Air | |
---|---|---|---|
Maks. prędkość wznoszenia | 4 m/s | 3 m/s | 4 m/s |
Maks. prędkość opadania | 3 m/s | 3 m/s | 3 m/s |
Prędkość maksymalna | 47 km/h (Sport) 28,8 km/h (P-Mode) |
50 km/h (Sport) b.d. |
68,4 km/h (Sport) 28,8 km/h (P-Mode) |
Maksymalna prędkość wiatru | 28 km/h | 20-28 km/h | 29-38 km/h |
Wychylenie gimbala | -90° do +20 | -85° do 0° | -90° do +17° |
Mechaniczny zakres pracy gimbala | Tilt: -110° do 35° Roll: -35° do 35° Pan: -20° do 20° |
Tylko dwie osie, brak danych | Tilt: -100° do 22° Roll: -30° do 30° Pan: -12° do 12° |
Kontroler do DJI Mavic Mini wyglądem przypomina ten znany nam z Mavica Air czy Sparka. Do dyspozycji mamy przyciski robienia zdjęć, nagrywania filmu, potencjometr pochylenia kamery i oczywiście przycisk RTH (automatyczny powrót do domu), który pełni też funkcje pauzy. Bateria ma pojemność 2600 mAh i spokojnie wystarczy nam na wylatanie trzech akumulatorów a jeśli do latania używasz telefonu ze stajni nadgryzionego jabłka to czas używania radyjka wydłuży się dwukrotnie.
System antykolizyjny to zbędny bajer, który dodał by kilka gram do wagi drona więc DJI z niego zrezygnowało. Moim zdaniem to słuszny krok bo po co komu taki system w tak małym lekkim dronie. Jedyne w co znajdziemy to Downward Vision System, który składa się z jednej kamery i Infrared Sensing System złożonego z dwóch modułów podczerwieni. Pomagają one w utrzymaniu pozycji, precyzyjniejszym zawisie oraz są wykorzystywane podczas latania w pomieszczeniach lub tam gdzie nie działa system GPS.
Fotografia RAW-ów niestety nie zrobisz ale za to JPGi są na tyle dobrej jakości że powinny zadowolić nie jednego miłośnika wykonywania zdjęć z powietrza. Automat i ustawienia manualne sa jak najbardziej tutaj dostępne więc można kombinować z czasami naświetlania podczas wykonywania nocnych zdjęć. Moja ogólna ocena aparatu jest bardzo dobra i nie ma co narzekać na brak funkcji takich jak AEB bo i bez tego da się żyć.
Film w Mini jest na bardzo dobrym poziomie i nie ma tutaj co dopatrywać się niedociągnięć poza jednym, który podobno ma zniknąć wraz z kolejną aktualizacją, mowa o balansie bieli. Ten niestety nie radzi sobie podczas nagrywania nocnych ujęć zmieniając nam kolory w trakcie nagrywania. W dzień nie stwierdziłem takiej przypadłości. 2.7K 25-30fps i 1080 50p absolutnie są wystarczające dla tego typu sprzętu a nawet poprzeczka zostala podniesiona biorąc pod uwagę np. Sparka który nagrywa tylko FHD w 30 klatkach.
QuickShot, nagrywające automatycznie 15 sekundowe ujęcia obiektu zaznaczonego na ekranie. Są to Dronie – dron leci do tyłu i unosi się, z kamerą zablokowaną cały czas na obiekcie; Rocket – dron wznosi się z kamerą skierowaną w dół; Circle – dron okrąża obiekt; Helix – dron okrąża obiekt i równocześnie unosi się.
Ładowanie baterii w wersji podstawowej odbywa się bezpośrednio w dronie, używając dowolnej ładowarki USB. Świętną sprawa jest natomiast hub do ładowania, który dostajemy w wersji combo dzięki czemu można naładować 3 baterie jedna po drugiej automatycznie.
Zapraszam na moją subiektywną recenzję filmową: